KARMY BEZZBOŻOWE - RAPORT FDA.

 

original newW ciągu ostatnich lat niezwykle popularne stały się karmy bezzbożowe. Kampanie reklamowe, przekonujące o zaletach karmienia psów tak, jak żywili się ich przodkowie, trafiają do wyobraźni troskliwych właścicieli. W odpowiedzi na rosnący popyt, producenci karm prześcigają się w tworzeniu nowych marek, które są tymi „najlepszymi” spośród innych. Zanim jednak uwierzymy bezkrytycznie w przekaz reklamowy, warto poznać kilka faktów i wziąć je pod uwagę zamawiając kolejny worek karmy.

W Stanach Zjednoczonych po wzroście zachorowalności psów na kardiomiopatię rozstrzeniową (DCM), Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (The U.S. Food and Drug Administration) w ramach prowadzonego dochodzenia dotyczącego możliwego związku między niektórymi produktami dla zwierząt, a zachorowaniami na DCM uznała 16 marek karmy dla zwierząt domowych w USA za potencjalnie odpowiedzialne za ten stan rzeczy.  

Czym jest DCM? Jest to to schorzenie serca, prowadzące do powiększenia i osłabienia serca, które w efekcie nie może skutecznie pompować krwi. Psy z DCM mogą łatwo męczyć się, kaszleć i mieć problemy z oddychaniem. Mogą też doznać nagłego osłabienia lub zapaści, zemdleć lub niespodziewanie umrzeć.  

Prowadząc swoje badania, Agencja FDA skupiła się na potencjalnym związku zapadalności na DCM, a sposobem żywienia. W badaniach wzięto pod uwagę fakt, że niektóre rasy psów są genetycznie predysponowane do DCM - rasy takie jak doberman, pinczer, dog niemiecki, nowofunland, bokser, wilczarz irlandzki i cocker spaniel - wiele psów dotkniętych chorobą nie należało jednak do tych ras. Właśnie to zwróciło uwagę kardiologów weterynaryjnych. Tutaj warto podkreślić, że przyczyna powstawania probemu nie jest zidentyfikowana i większość badaczy uważa, że postawienie 100% pewnej diagnozy nie będzie łatwe, natomiast ważne jest aby poszukiwać odpowiedzi i próbować zidentyfikować przyczynę choroby. 

original newW lutym Agencja ogłosiła raport opierający się na przypadkach DCM z lat 2018 i 2019. Jak wynika z raportu, przypadki dotyczą psów spożywających regularnie karmy (również mokre), oznaczone jako „bezzbożowe” i zawierające jako główne wypełniacze groszek, soczewicę oraz inne rośliny strączkowe, a także ziemniaki. Analizując składniki i proporcje składników badanych karm spożywanych regularnie przez chore zwierzęta, stwierdzono że ponad 90% z nich było „bez zbóż” (czyli nie zawierały kukurydzy, soi, pszenicy, ryżu, jęczmienia ani innych ziaren), 93% zawierało groszek i/lub soczewicę. Agencja poinformowała, że u psów ze zdiagnozowaną chorobą DCM po zmianie karmy, wyniki badań zdecydowanie się poprawiły. Inni lekarze weterynarii zaobserwowali podobne zmiany.  

FDA nie może z całą pewnością stwierdzić, że głównym winowajcą jest karma, i ze względu na ów brak pewności FDA nie zwróciła się do firm stojących za powiązanymi markami o ich wycofanie. Oświadczyła jedynie: „udostępniliśmy tym firmom raporty, aby mogły one podejmować świadome decyzje dotyczące marketingu i formułowania swoich produktów”. Agencja udostepniła te informacje również opinii publicznej aby zachęcić właścicieli zwierząt domowych do współpracy z weterynarzami.

Ponieważ w podejrzane przypadki zaangażowanych jest wiele znanych marek, badacze i FDA niechętnie podają nazwy publiczne. Co więcej, dowody nie sugerują, że należy unikać jakiegokolwiek konkretnego składnika. Problem dotyczy proporcji, a nie obecności. „Składniki takie jak ziemniaki i groszek, są w karmach dla zwierząt od 30, 40 lat”, oświadczyła dr Martine Hartogensis, zastępca dyrektora FDA.Agencja uważa, iż „na podstawie zebranych i przeanalizowanych danych potencjalny związek między dietą, a DCM u psów jest złożonym problemem naukowym, który może obejmować wiele czynników”.  

original newOstatnie raporty, dotyczące zachorowań psów na kardiomiopatię rozstrzeniową (DCM) w aspekcie karmienia karmami bezzbożowymi (choż wciąż są to tylko przypuszczenia), jeszcze raz potwierdzają, że najlepszym sposobem na utrzymanie naszego pupila w zdrowiu, jest KARMIENIE ROTACYJNE (o którym już pisaliśmy).  

Od dawna słychać również głosy, że kampania wychwalająca korzystny wpływ karm bezzbożowych na zdrowie naszych pupili, to jedynie zabieg marketingowy, bowiem nie ma dowodów popartych badaniami, że psy nie tolerują glutenu. Z naszego wieloletniego doświadczenia wynika, że wypełniacz w postaci zbóż pełnoziarnistych (nieoczyszczonych), a w szczególności naturalnego - brązowego ryżu (akurat bezglutenowy) sprawdza się bardzo dobrze (oczywiście w odpowiednich proporcjach) w psiej diecie, niestety dla producentów jest on zdecydowanie droższym surowcem niż pospolity ziemniak.  

W przedstawionym raporcie jest jednak wiele nieścisłości, dlatego wszystkim zalecamy zdroworozsądkowe podejście do karmienia swoich pupili, bowiem teorii spiskowych (mających podłoże źle pojmowanego marketingu) nie brakuje, zwłaszcza w tak ogromnej branży, jaką jest przemysł karm dla zwierząt i pewnie nie raz będziemy jeszcze czytać o rewelacjach i wyższości jednego produktu, czy surowca nad drugim. Radzimy więc: karm rotacyjnie, obserwuj swojego pupila, monitoruj jego zdrowie po przez okresowe kontrole zdrowia i zachowaj zdrowy rozsądek!  

Dotychczasowe ustalenia agencji FDA (raport z 27 czerwca 2019r.) znajdziecie w linku poniżej: 

https://www.fda.gov/animal-veterinary/news-events/fda-investigation-potential-link-between-certain-diets-and-canine-dilated-cardiomyopathy